Fontanna na Plantach
Dziwną, zachwycającą, intrygującą, a może w odczuciu niektórych okropną kompozycję mija każdy, kto w Krakowie przechodzi Plantami od ulicy Wiślnej w stronę Zwierzynieckiej. Czyli od Rynku na Wawel.
Trudno jednak zachować obojętność i podążać w sobie tylko znanym kierunku bez jednego spojrzenia, bez choćby zdawkowego poświęcenia uwagi białej bryle przypominającej wszystko i kojarzącej się z niczym. Latem z miękko zarysowanych form wypływają strugi wody, jak ciąg nut z otwartego fortepianu.
https://monitor-press.com/pl/2-pol/artyku-y/9501-28602.html