Najwyższym prawem świata jest sprawiedliwość
W tym samym panicznym lęku, żeby nie utracić choć odrobiny władzy, pewni ludzie aż postradali zmysły, zarzucając ks. abp. Marianowi Gołębiewskiemu, metropolicie wrocławskiemu, że 10 kwietnia br. poparł publicznie PiS słowami: "Polska prawem i sprawiedliwością stoi" ("Gazeta Wyborcza", 6.05.2010). Aż się człowiek boi, żeby ci fanatycy nie zażądali od archeologów uroczystego potępienia wieśniaka egipskiego z końca III tysiąclecia przed Chr., który napisał, że: "Najwyższym prawem świata jest sprawiedliwość" ("Wymowny wieśniak"), a więc już wtedy poparł PiS. Trzeba będzie wykreślić już z języka słowa: "prawo i sprawiedliwość".
Ks. prof. Czesław S. Bartnik "Szał walki o władzę"